Oddaj głos postaciom!
Więc najpierw wypróbuj, jak to jest jest w życiu.
Przestań gadać, zacznij słuchać.
Porzuć nieznośną manierę, która jest jak rak we wszystkich, naprawdę we wszystkich – z tego, co słyszę, a słyszę, ponieważ słucham z uwagą i z uwagą podsłuchuję – rozmowach.
„Bo ja”.
„Bo u mnie”.
„Mam tak samo”.
„To jeszcze nic, żebyś wiedziała, jak to ze mną było”.
Zrozum, nie jesteś bohaterem, bohaterką opowieści drugiej strony.
Nie o Tobie toczy się każda rozmowa.
Prywatne przekierowania
Zdarza Ci jednak się w różnych rozgoworach przekierowywać uwagę na siebie, prawda?
Z sekretnych powodów potrzebujesz mówić o sobie, przede wszystkim o sobie.
Dlaczego? Nie będę się bawić w klinicznie diagnozy. To nie moja rola.
Czuję natomiast te przekierowania w dialogach bohaterów, bohaterek.
Zaczynasz w dialogach gadać sam, sama ze sobą i o przede wszystkim o sobie.
Widzisz, kiedy w usta postaci pakujesz prywatne przekonania, opinie, diagnozy, odbierasz autonomię bohaterom, bohaterkom.
Odbierasz im prawo do własnego głosu.
Wiem, że postacie zawsze są z Ciebie i o Tobie.
Kiedy jednak wyjdziesz z opowieści o sobie i tylko o sobie, kiedy zmienisz punkt widzenia z własnego na punkt widzenia postaci głównej (i każdej innej), kiedy zanurzysz w kontekst opowieści, usłyszysz, co naprawdę mówią Twoi bohaterowie, Twoje bohaterki.
Pozwól postaciom na oddech
Niech mówią własnym głosem
Jak to zrobić?
Zbadaj przeszłość postaci
Od tego są nieszczęsne kwestionariusze bohaterów, bohaterek.
Żeby zbadać ich przeszłość, wychowanie, wykształcenie kulturę, doświadczenia.
To czynniki, które kształtują postać, również na poziomie języka.
Poznaj osobowość postaci
Introwertyczna, ekstrawertyczna, pewna siebie, wycofana, rozgadana, milcząca?
Skąd taka osobowość? Co ją ukształtowało?
Jak osobowość przekłada się na język?
Postać ze skłonnością do elips, anakolutów, inwektyw, hiperboli, redundancji?
Przywiązana do słów i słówek, które powtarza co trzecią kwestię?
Motywacje postaci też poznaj
Dlaczego pojawia się w języku postaci to, co powyżej?
Ze strachu?
Z lęku?
Z ambicji?
Ze skłonności do manipulacji albo kłamstwa?
Wskocz w narrację pierwszoosobową
W ramach ćwiczenia skróć dystans.
Zmień perspektywę z własnej na perspektywę postaci.
Poczuj bohatera, bohaterkę od wewnątrz.
Zapomnij, że masz własną przeszłość, własne doświadczenia, własny język.
Skoncentruj się wyłącznie na postaci.
Obejrzyj kilka scen z jej perspektywy. I głębiej: doświadcz tych scen.
Odwróć porządek.
Jeżeli jesteś grzeczna i nie klniesz, pozwól postaci zakląć.
Jeżeli jesteś grzeczny inaczej, a inwektywy są cześcią Twojego codziennego języka, niech Twój bohater pokaże werbalną klasę.
Cel: bądź przez chwilę postacią.
Mam ochotę napisać: „Twoją postacią”, ale chodzi właśnie o to, żebyś się poczuł, poczuła postacią bez prywatnych kontekstów.
Jedyny kontekst, jaki Cię powinien interesować, to kontekst sceny.
Wyłącznie.
Rozgość się w kontekście sceny
I poczuj, co czuje postać.
Złość?
Smutek?
Radość?
Rozczarowanie?
Jak bohater, bohaterka wyrazi te emocje?
Co powie?
Czego nie powie?
Powtórzę. Oddaj głos postaciom.
Nie jesteś pępkiem – nawet własnej – opowieści.